www.gotquestions.org/Polski



Pytanie: Jak powinienem odpowiedzieć na nieodwzajemnioną miłość?

Odpowiedź:
Nieodwzajemniona miłość jest tematem wielu powieści, programów telewizyjnych i filmów, a większość ludzi doświadcza epizodu czy dwóch nieodwzajemnionej miłości w trakcie swojego życia. Nieodwzajemniona miłość może zaczynać się jako dziecinne zauroczenie w młodszych latach, ale we wczesnej dorosłości uczucia te mogą być przytłaczająco silne, prowadząc do zerwanych zaręczyn, romansów i depresji. Chrześcijanie nie są wolni od doświadczania miłości, która nie jest odwzajemniona, zatem jak powinniśmy odpowiedzieć, gdy się to dzieje?

Po pierwsze, musimy rozumieć, że nieodwzajemniona miłość jest stratą. Musimy akceptować fakt, że gdy kogoś kochamy, kto nas nie kocha, smucimy się. Smutek jest potężną emocją, ale jest potrzebnym elementem uzdrawiania zranionego serca. Istnieją straty, które powodują ogromny osobisty ból, potęgowany przez fakt, że nie zawsze czujemy się komfortowo, rozmawiając o nich. Ci, którzy opłakują śmierć bliskiej osoby, są zwykle otoczeni i wspierani przez życzliwych przyjaciół i rodzinę. Mogą otwarcie mówić o ich stracie i znaleźć współczucie i empatię. Lecz gdy nasza strata jest osobista, tak jak poronienie, upadek moralny czy nieodwzajemniona miłość, często smucimy się samotnie.

Smutek z powodu nieodwzajemnionej miłości jest podobny do smutku z powodu straty nienarodzonego dziecka. Jesteśmy smutni z powodu tego co mogłoby być. Jesteśmy zmuszeni porzucić piękne marzenie, które nigdy nie staną się rzeczywistością. Smucimy się również z powodu poczucia odrzucenia i braku własnej wartości, które wynikają z nieodwzajemnionej miłości. Leczenie złamanego serca wymaga czasu, podobnie jak leczenie ran fizycznych. Ale ostatecznie możemy doświadczyć pokoju w fakcie, że rzeczy nie będą nigdy takie jak chcieliśmy, aby były.

Gdy początkowy smutek minie, możemy kontynuować leczenie, zamieniając smutek w dziękczynienie. Istnieje powód dla którego miłość jaką mieliśmy dla kogoś nie została odwzajemniona, zatem możemy dziękować Panu, że nas uchronił od nieodpowiedniego dopasowania. Najwidoczniej związek nie miał być taki, więc możemy zamienić obciążone serce we wdzięczne serce poprzez rozpoznanie tego, że zostaliśmy uchronieni przed popełnieniem błędu. Mamy składać dziękczynienie w każdej sytuacji, nie dlatego, że Bóg potrzebuje naszych podziękowań, ale dlatego, że my tego potrzebujemy (1 Tesaloniczan 5.18). Dziękczynienie, nawet gdy cierpimy, utrzymuje nasze serca we właściwej relacji z Bogiem. Przypomina nam, że On nadal panuje i ma plan (zobacz Ks. Izajasza 46.9-11).

Musimy mieć się na baczności, abyśmy nie zamienili nieodwzajemnionej miłości w stwierdzenie o naszej własnej wartości jako osoby. Uczucia odrzucenia są normalne, ale nie możemy się nad nimi rozwodzić. Podczas gdy smutek i rozczarowanie są zdrowe i tymczasowe, szatan chciałby, aby niskie poczucie własnej wartości stało się naszą nową tożsamością. Sugeruje nam, że skoro ta osoba nas nie kocha, nikt inny nigdy nas nie pokocha; jesteśmy w rzeczywistości, nie do pokochania. I szatan wskazuje na wiele "dowodów" naszej niezdolności do bycia godnymi czyjejś miłości. Musimy rozpoznać jego taktykę i intencjonalnie odrzucać jego kłamstwa (2 Koryntian 10.5). Możemy zastąpić kłamstwa szatana Bożą prawdą. Może pomóc wydrukowanie prawd takich jak te i trzymać je na widoku:

* Jestem tak umiłowany przez Boga, że oddał swojego Syna za mnie (Ew. Jana 3.16).
* To Bóg działa we mnie, kształtując mnie, abym był taki jak On chce bym był (Filipian 2.13).
* Wszystkie rzeczy (nawet ta) będzie działała ku dobremu jeśli kocham Boga i chcę Jego celów w moim życiu (Rzymian 8.28).
* Bóg jest blisko mnie, gdy cierpię i jest nawet teraz lecząc moje serce (Psalm 34.18).
* Bóg zaspokoi wszystkie moje potrzeby, nawet tą związaną z miłością, zatem ufam Mu w tym (Filipian 4.19).

Ważne, musimy iść dalej. Nieodwzajemniona miłość pozostawia żądło, które pozostaje na jakiś czas, ale nie potrzebujemy go rozdrapywać w naszych myślach. Mówimy temu do widzenia i wówczas ustawiamy swój wzrok na wszystkim co Bóg ma dla nas w przyszłości. Będą inne miłości, inne okazje, inni ludzie o których teraz nic nie wiemy. Będą wzloty i upadki, zaskoczenia i radości i musimy przygotować nasze serca na odbieranie ich wszystkich. Słowa z Filipian 3.13-14 (tłum. Biblia Poznańska) mogą być słowami inspiracji dla tych, którzy leczą się z nieodwzajemnionej miłości: "...zapominając o tym, co poza mną, usilnie podążam ku temu, co przede mną, biegnę naprzód po nagrodę w niebie, dokąd wzywa Bóg w Chrystusie Jezusie."

© Copyright Got Questions Ministries