settings icon
share icon
Pytanie

Co Biblia mówi o prawnikach?

Odpowiedź


Biblia nie mówi nic o prawnikach, jakich znamy dzisiaj. W czasach Jezusa Izrael znajdował się pod jurysdykcją Rzymu, więc kiedy Biblia wspomina o "nauczycielach prawa" (Łk 5:17) lub "prawnikach" (Łk 14:3, ESV), odnosi się do przywódców religijnych, którzy byli ekspertami w dziedzinie Prawa Mojżeszowego. Współczesny system sądowniczy, z oskarżycielami i obrońcami, tak naprawdę nie istniał w tamtych czasach.

Prawnicy, jakich znamy dzisiaj - profesjonalni urzędnicy państwowi, którzy znają tajniki procesu prawnego i mogą wykorzystać swoją wiedzę do rozwiązywania różnych konfliktów w sposób jasny i sprawiedliwy - pojawili się dopiero w średniowieczu. Biblia wspomina o ludzkich oskarżycielach - tych, którzy wnoszą oskarżenie przeciwko innej osobie przed sądem lub sędzią - ale zazwyczaj są oni świadkami, a nie prawnikami oskarżenia (Łukasza 12:58; Mateusza 5:25). Jedyną postacią w Biblii, która jest bliska pełnienia funkcji oskarżyciela, jest Tertullus, orator znający prawo rzymskie, któremu Żydzi zapłacili za przedstawienie wstępnej sprawy przeciwko Pawłowi przed gubernatorem Feliksem (Dz 24:1).

Koncepcja oskarżycieli i obrońców, czyli adwokatów, jest biblijna. Mamy duchowego Orędownika w Jezusie Chrystusie, sprawiedliwym (1 Jana 2:1). Broni On naszej sprawy przed Sędzią, Bogiem Ojcem. Jest też oskarżyciel: Oskarżyciel, Szatan (Objawienie 12:10). Szatan bardzo dobrze zna Prawo Mojżeszowe; zna je lepiej niż jakikolwiek współczesny prawnik zna prawa swojego kraju. Wie, że człowiek złamał Prawo i dlatego może nas oskarżyć. Na szczęście mamy Orędownika w Jezusie Chrystusie. On jest naszym obrońcą, który przychodzi przed sędziego z rozwiązaniem: On wypełnił Prawo za nas, więc nasza kara może zostać złożona na Jego barki i możemy zostać uznani za niewinnych (zob. Mt 5:17; Rz 3:24; Iz 53:5).

Dzisiejszy system prawny odzwierciedla ten biblijny model. Adwokat oskarżający zapoznaje się z prawem i wnosi oskarżenie przeciwko oskarżonemu, próbując wykazać jego winę ponad wszelką wątpliwość. Następnie obrońca argumentuje za niewinnością swojego klienta lub wskazuje na pewne okoliczności łagodzące. W przypadku chrześcijanina okolicznością łagodzącą jest ofiara Jezusa, która spłaciła nasz dług wobec Prawodawcy i pozwoliła nam wyjść na wolność, pomimo naszej winy według Prawa (Rzymian 8: 1-5).

Prawnicy stoją dziś przed wieloma wyzwaniami etycznymi i moralnymi. Jednym z nich jest to, jak daleko prawnik powinien się posunąć, aby chronić i bronić klienta. Czy stosowanie "podstępnych", ale legalnych taktyk jest kiedykolwiek uzasadnione? Chrześcijański prawnik, który ma możliwość wygrania sprawy i ochrony klienta przy użyciu legalnej, ale moralnie wątpliwej taktyki, powinien zadać sobie kilka dociekliwych pytań: Czy taktyka ta jest wyraźnie niemoralna? Czy dana taktyka będzie wymagała czegoś, czego Bóg zakazał? Na przykład, czy taktyka będzie wymagać od prawnika lub klienta kłamstwa? Czy będzie wymagać od prawnika lub klienta oszukania kogoś innego lub bycia dla niego niemiłym? Wreszcie, czy taktyka będzie fałszywie przedstawiać prawdę, tak aby winny wyszedł na wolność lub niewinna osoba została ukarana? Jeśli na którekolwiek lub wszystkie z tych pytań można odpowiedzieć "tak", powinno to budzić wątpliwości co do etycznego stosowania tej taktyki. Jeśli jednak prawnik działa etycznie w oczach Boga i po prostu wykorzystuje prawo w sposób, który przyniesie korzyści klientowi, nie ma powodu, dla którego jego wiedza i doświadczenie nie miałyby przynieść korzyści sprawie. Chrześcijańscy prawnicy muszą być zobowiązani do uczciwości i przekonania, że nie należy "wygrywać za wszelką cenę" (Przysłów 11:1-3; Jakuba 3:16; Filipian 2:3). Kiedy pojawia się pytanie o słuszność taktyki stosowanej na sali sądowej, najlepszym sposobem działania jest poproszenie Ducha Świętego o wskazówki, a następnie zaufanie Mu, że ich udzieli (Jakuba 1:5).

Innym wyzwaniem etycznym, przed którym stają niektórzy prawnicy, jest kwestia obrony klienta, o którym wiedzą, że jest winny. Chrześcijański prawnik nie powinien świadomie bronić winnego klienta, jeśli jego obrona wiązałaby się z kłamstwem, usprawiedliwianiem przestępstwa lub przerzucaniem winy. Ignorowanie sprawiedliwości jest czymś, czego Bóg "nienawidzi" (Przysłów 17:15). Przekleństwo wiąże się z nazywaniem winnego niewinnym (Prz 24:24), a błogosławieństwo jest obiecane tym, którzy skazują winnych (Prz 24:25).

Uniewinnienie winnego jest złe z kilku powodów. Po pierwsze, uniewinnienie winnego ośmiela innych przestępców. Po drugie, istnieje szansa, że sam winny ulegnie pokusie ponownego popełnienia przestępstwa, ponieważ za pierwszym razem nie spotkała go żadna kara. Po trzecie, co do zasady, uniewinnienie winnego człowieka jest złe, ponieważ wszyscy musimy uznać swoją winę przed Bogiem, jeśli chcemy być zbawieni (Jakuba 2:10; Rzymian 3:19-20, 28; 8:1-2). Obrona klienta świadomego swojej winy nie różni się pod względem moralnym od pomocy w przestępstwie.

English



Powrót na polską stronę główną

Co Biblia mówi o prawnikach?
Podziel się tą stroną: Facebook icon Twitter icon Pinterest icon Email icon
© Copyright Got Questions Ministries