settings icon
share icon
Pytanie

Jak chrześcijanie powinni postrzegać ruch 4B?

Odpowiedź


Ruch 4B to w dużej mierze internetowa społeczność kobiet, które ślubują żyć z dala od mężczyzn. Nazwa "4B" wywodzi się z Korei Południowej. W języku koreańskim przedrostek bi- oznacza negatyw, a zasady ruchu 4B to biyeonae ("żadnych randek [z mężczyznami]"), bisekseu ("żadnego seksu [z mężczyznami]"), bihon ("żadnych [heteroseksualnych] małżeństw") i bichulsan ("żadnych porodów"). Ruch 4B opowiada się za trwałą abstynencją od heteroseksualnych randek, seksu, małżeństwa i porodu. Intencją jest, aby kobiety wywoływały zmiany społeczne. Ponieważ 4B jest ruchem cyfrowym i nieoficjalnym, cele i zachowania każdej uczestniczki będą się różnić.

W ostatnim czasie Korea Południowa zmaga się ze standardami kulturowymi i prawnymi, które są bardzo niekorzystne dla kobiet. Słabe reakcje na akty przemocy ze względu na płeć i powszechne "szpiegowskie porno" zainspirowały różne reakcje, w tym ruch 4B. Na Zachodzie alarmujące reakcje na przepisy aborcyjne i zmiany polityczne doprowadziły niektóre kobiety do wyrażenia zainteresowania uczestnictwem w 4B.

Istnieją podobieństwa między 4B a ruchami Incel i MGTOW. Każdy z nich protestuje przeciwko niesprawiedliwemu traktowaniu przez płeć przeciwną. Każdy z nich reaguje, w różnym stopniu, wyborem wycofania się. Czy to w proteście, z rezygnacji, czy ze strachu, filozofie te sugerują odcięcie wszelkich znaczących interakcji z płcią przeciwną. Wszystkie mają wpływ społeczny, z których żaden nie jest pozytywny. Izolacja i uraza nigdy nie są zdrowe. Takie uczucia nie są łagodzone przez zastosowanie etykiety i uczynienie jej częścią swojej tożsamości. Powszechna odmowa angażowania się w kontakty z płcią przeciwną nie jest zdrowa dla ludzkości, ani kulturowo, ani biologicznie.

Ważne jest, aby chrześcijanie zrozumieli urok ruchów Incel, MGTOW i 4B. Czynniki, które skłaniają kobiety i mężczyzn do identyfikowania się z takimi społecznościami, są całkiem realne. Ból, strach, złość i frustracja to silne emocje. Poczucie więzi z innymi w podobnej sytuacji może być silnym motywatorem.

Wiele z tego, na co odpowiada ruch 4B, jest wynikiem kulturowego odrzucenia Bożej prawdy. Współczesna kultura uczy się tysiącletniej biblijnej lekcji: próba bycia "wolnym" poprzez odrzucenie Bożego planu czyni cię niewolnikiem (Rdz 3:4-6; Rz 5:12). Dążenie do seksu bez poczucia winy, bez konsekwencji, bez małżeństwa i bez ograniczeń powoduje, że ludzie czują się zdewaluowani i wykorzystywani (Przysłów 16:25). Uczynienie z intymności seksualnej przypadkowego, pozbawionego znaczenia aktu sprawia, że ludzie czują się opuszczeni, pusti i zdezorientowani. W Korei Południowej ruch 4B wydaje się mniej zainteresowany rewolucją seksualną, a bardziej równie niebiblijnym podejściem tamtejszej kultury do kobiet. W każdym razie osoby zranione przez kulturę szukają rozwiązań. Niektórzy postrzegają swój udział w tych ruchach jako protest mający na celu zmianę. Inni uważają, że problemy w społeczeństwie są nieuniknione i starają się chronić przed nimi poprzez brak zaangażowania. Uciekają się do kulturowego samobójstwa: jeśli nie mogę wygrać, usunę się z gry.

Oczywiście odmowa zaangażowania sprawia, że grupa staje się nieistotna - a dzięki biologii w końcu wymrze. Niektóre kobiety zaintrygowane 4B zdają sobie z tego sprawę. Wyczuwają, że życie w celibacie i samotność tylko po to, by "odegrać się" na męskiej kulturze, jest bezowocne i nieprzydatne. Wiele takich kobiet decyduje się na bardziej zawężony bojkot mężczyzn, którzy nie podzielają ich wartości i którzy nie są zaangażowani w związek. Jest to ironiczne, ponieważ zarezerwowanie romansu, seksu i dzieci dla zaangażowanego związku heteroseksualnego jest uproszczoną definicją biblijnego małżeństwa. Rozsądnym rozwiązaniem jest bardziej biblijne spojrzenie na seks, związki i płeć, a nie nowoczesne preferencje wobec partnerstwa i samokontroli.

Rozwiązania są możliwe tylko wtedy, gdy obie strony przyjmą pogląd Stwórcy na ludzkość. Relacje damsko-męskie mają być święte (Efezjan 5:31-33) i oparte na naszej równej pozycji jako nosicieli obrazu Boga (Rodzaju 1:27). Mężczyźni identyfikujący się z kulturą Incel i MGTOW muszą wziąć odpowiedzialność za swoje osobiste i moralne wybory. Kobiety muszą uznać, że współczesna kultura randkowa może być równie niesprawiedliwa i brutalna dla mężczyzn, jak i dla kobiet. Kobiety przyciągane do ruchu 4B powinny zdać sobie sprawę, że bojkotowanie wszystkich mężczyzn jest bezcelowe; bycie selektywnym i wymagającym zaangażowania jest mądre. Mężczyźni powinni zrozumieć, jakie postawy i uprzedzenia kierują kobiety w stronę takich rzeczy jak 4B i pracować nad ich zmianą.

Filozofie takie jak 4B nie są problemami, lecz symptomami problemu. Wierzący powinni reagować współczuciem i zrozumieniem (Rzymian 12:15). Ludzie rezonują z tymi społecznościami, ponieważ cierpią i/lub zostali oszukani. Możemy spotkać się z nimi w ich bólu, sugerując lepsze sposoby radzenia sobie z tym bólem. Możemy mówić prawdę w miłości (Efezjan 4:15). Biblijne spojrzenie na wzajemny szacunek, zaangażowanie i świętość jest jedynym długoterminowym rozwiązaniem dla warunków, które inspirują idee takie jak ruch 4B.

English



Powrót na polską stronę główną

Jak chrześcijanie powinni postrzegać ruch 4B?
Zapisz się na

Pytanie Tygodnia

Podziel się tą stroną: Facebook icon Twitter icon Pinterest icon Email icon
© Copyright Got Questions Ministries